Angelus Silesius i Mickiewicz

Angelus Silesius miał to szczęście, że polskim czytelnikom rekomendował go sam Adam Mickiewicz. Ale Schefflera (jak brzmiało jego prawdziwe nazwisko) przekładali przecież i inni, obok Mickiewicza także Lucjan Siemieński, Józef Jankowski, Adam Szczerbowski, a po 1989 m.in. Andrzej Lam, Marcin Brykczyński i Jerzy Prokopiuk.

Ten śląski poeta religijny doby baroku, tworzący w języku niemieckim pisał utwory apologetyczne, pieśni religijne i aforyzmy o mistycznym zjednoczeniu z Bogiem a czytali go zarówno protestanci jak i katolicy.

Jego najciekawsze dzieła zaczęły się ukazywać po roku 1667: Święta uciecha duszy albo Duchowne pieśni pasterskie (niem. Heilige Seelenlust Oder Geistliche Hirtenlieder), trzy części w 1657 we Wrocławiu i czwarta część osobno w tym samym roku, po scaleniu i przydaniu piątej części wydane we Wrocławiu 1668, i Epigramatyczne rymy duchowne (niem. Geistreiche Sinn- und Schlußreime) w pięciu księgach, wydane w Wiedniu 1657, od rozszerzonego o księgę szóstą wydania w Kłodzku 1675 pt. Cherubinowy wędrowiec (niem. Cherubinischer Wandersmann). Z późnego okresu życia pochodzi poemat Poglądowe opisanie czterech spraw ostatecznych (niem. Sinnliche Beschreibung der vier letzten Dinge), wydany w Świdnicy 1675.

Epigramaty Cherubinowego wędrowca to głównie dwuwiersze, czasami dłuższe formy. Szósta księga zaczyna się od cyklu sonetów. Do pieśni pasterskich Georg Joseph – muzyk wrocławskiego dworu biskupiego – skomponował melodie.

W 1661 przyjął, mając papieską dyspensę, święcenia kapłańskie w Nysie. Prowadził też ostre polemiki w duchu kontrreformacji i domagał się rekatolizacji Śląska. Został radcą i marszałkiem dworu biskupiego. Ostatnie 10 lat życia spędził w klasztorze pod wezwaniem Św. Marcina, będąc lekarzem ubogich oraz kapłanem.

Anioł Ślązak został pochowany we Wrocławiu w kościele pod wezwaniem Św. Macieja.

Dzisiaj rekomendujemy książkę Andrzeja Lama „Anioł Ślązak Mickiewicza” (Universitas). Rozprawa ta prezentuje różne przejawy obecności wrocławskiego mistyka w twórczości autora Dziadów. Zawiera studium o miejscach w poezji Mickiewicza zainspirowanych lekturą wrocławskiego poety, który budzi w Polsce i na świecie niesłabnące zainteresowanie. Kondensacja myśli w aforystycznych formułach i siła emocji sprawiają, że epigramaty Ślązaka mogą być odbierane nie tylko jako wyrażony językiem poetyckim system teologiczny, ale też jako najwyższej próby liryka.

Andrzej Lam pisał w tekście „Mickiewicz jako tłumacz Anioła Ślązaka”: „Zbiór wierszowanych epigramatów, zatytułowanych Zdania i uwagi, które Mickiewicz dołączył w pilnym trybie do drukującego się już VIII tomu Poezji z jesieni 1836 roku, od ponad stu lat budzi zainteresowanie badaczy. Dzieje się tak zarówno ze względu na niezwykłą rolę tych rymów – świadomym aktem trzydziestosześcioletniego poety zamykają poetycką twórczość Mickiewicza przeznaczoną do druku – jak ze względu na stosunek do źródeł wymienionych w podtytule: „Z dzieł Jakuba Bema, Anioła Ślązaka i Sę-Martina”. Obcowanie z pismami tych mistyków i myślicieli religijnych rozciągało się na lata: Jakubowi Böhme poświęcił Mickiewicz w 1853 roku rozprawkę, podyktowaną Armandowi Levý po francusku (przełożoną na polski przez Artura Górskiego), tłumaczył też myśli Saint-Martina prozą, z czego zachowały się urywki, w tym tak istotne, jak wielokrotnie cytowane wyznanie: „Nie należałoby pisać wierszy, tylko po zrobieniu cudu jakiego, gdyż to tylko powinno być przedmiotem poezji”1.

Z trzech wymienionych przez Mickiewicza autorów na szczególną uwagę zasługuje Anioł Ślązak, chociażby dlatego, że był poetą – i właśnie jego pełne religijnego żaru i zadziwiających paradoksów epigramaty określiły w znacznym stopniu formę wypowiedzi, jaką posłużył się w Zdaniach i uwagach Mickiewicz. Zaintrygowało to Wilhelma Bruchnalskiego, autora poprzedzonego krótkim wstępem zestawienia. Bruchnalski zidentyfikował jako przekłady, bardziej lub mniej wierne, 40 dystychów (na ogólną liczbę 121), umieszczając obok siebie tekst Mickiewicza i jego niemiecki pierwowzór. Powołał się przy tym na rozprawkę swojego w tym względzie poprzednika, Lucjana Siemieńskiego, pt. Anioł Ślązak z piątego tomu jego Dzieł (1881), który odnalazł takich zbieżności trzynaście; spośród nich Bruchnalski nie mógł potwierdzić tylko jednej, odnoszącej się do sentencji Środek („oryginału pomimo kilkakrotnego przeglądania Pielgrzyma nie odnalazłem” – stwierdził). Brzmi ona: „Bóg nie nad głową mieszka, lecz w środku człowieka, / Więc kto w głowę zachodzi, od Boga ucieka”.