Rok bez chmur

W wydawnictwie WBPiCAK ukazuje się nowa książka Jacka Gutorowa – Rok bez chmur. 

Gutorow w jednym z wywiadów tak mówił o poezji i pisaniu wierszy:  „Przede wszystkim otwarciem i szansą na odnalezienie w sobie nieznanych języków, nieznanych pokładów wrażliwości i wyobraźni. Zresztą łatwiej byłoby mi odpowiedzieć na pytanie, czym poezja nie jest. Nie jest, a raczej nie powinna być, potwierdzeniem własnych oczekiwań czy poglądów. Niedobrze, jeśli wiersz jest wyłącznie wyrazem naszych uczuć, lęków czy tęsknot. Lepiej, jeśli stanowi dla nas wyzwanie, zaskakuje nas czymś, czego zupełnie się nie spodziewamy. Chodzi w gruncie rzeczy o to, aby pozwolić językowi prowadzić nas w tylko sobie znane strony.

Wolałbym mówić o pisaniu wierszy, a nie poezji. Zacząłem je pisać stosunkowo późno, pod koniec liceum, a i wtedy były to próby, w większości nieudane. Natomiast zawsze fascynowały mnie litery, słowa, zapisany język. Mając kilkanaście lat godzinami zapisywałem na kartkach różne wyrazy, łączyłem je ze sobą, interesowały mnie efekty takich łączeń. Tyle tylko, że nie nazywałem tego wierszami. Pierwsze poważne wiersze zacząłem pisać w wieku dwudziestu, dwudziestu jeden lat. Ale tak naprawdę to mam poczucie, że stale zaczynam od nowa. Myślę, że każdy uczciwy poeta stale szuka własnego języka, a każda kolejna książka to próba odnowienia własnego idiomu, zresetowania własnej wrażliwości i wyobraźni. Dlatego nie traktuję pisania wierszy jako zawód. Poetą się bywa, a nie jest”.

Jacek Gutorow – autor wierszy, tłumacz, eseista. Rok bez chmur jest jego siódmym tomem poetyckim. Mieszka w Opolu.

 

Marzec

Po epoce lodowcowej przyszedł czas

na kwiaty, które wkładam do wazonu

pośrodku pokoju. Ostrożnie, tulipany,

mówi zziębnięty jeszcze obłok.

 

Różewicz: pożegnanie

Odchodzę od poezji bez żalu

Jakbym odbijał od brzegu

Wyobraźnia milczy

Słowa zwlekają

Odchodzenie od poezji

To też poezja

(fragmenty książki)