Czas w poezji Miłobędzkiej

Pory poezji. Koncepcja czasu w twórczości poetyckiej Krystyny Miłobędzkiej Bartosza Suwińskiego w wydawnictwie Universitas.

Piotr Śliwiński: Książkę Bartosza Suwińskiego wyróżnia głębokie przeżycie tematu. Dostrzegam je w silnym emocjonalnym stosunku do najważniejszych pytań, stawianych przez autora pisarstwu Miłobędzkiej. Kwestia czasu, jak najsłuszniej umiejscowiona w centrum rozprawy, implikuje uruchomienie szeregu kontekstów filozoficznych (oddających filozoficzność implikowaną omawianej twórczości) i literackich (w perspektywie porównawczej), pozostając zarazem w nieomal każdym momencie sprawą osobistą badacza, odzwierciedloną przez styl, jakim się posługuje. Wykład jest spoetyzowany, nacechowany przez potrzebę powracania do problemów najmocniej niepokojących i uchwycenia wymykającego się sedna obserwowanego zjawiska. Metaforyzacja i repryza to najchętniej używane tu tropy. 
Odpowiedź na pytanie o czas jest ze swej natury zamachem na niemożliwą do rozwiązania zagadkę, tajemnicę w znaczeniu ścisłym, pytanie zaś o poezję czasu nie może znaleźć odpowiedzi łatwej. Jeśli nie chce się poprzestać na takich wnioskach, które byłyby pochodną profesjonalnej rutyny badacza literatury, to z żadnym z pytań kluczowych dla omawianej pracy nie można rozstać się naprawdę. Zatem próby uzupełnienia i „rozbujania” słownika krytyki poetyckiej, podobnie jak pewien rodzaj perseweracji, powtarzania się ujęć, sprawiają wrażenie całkowicie usprawiedliwionej i dobrze przemyślanej strategii usidlania obrazów czasu i słowa, podążania za ich niepowstrzymanym ruchem. 
 
Paweł Tański: Książka Bartosza Suwińskiego to praca napisana doskonałą polszczyzną, świetna stylistycznie, skomponowana bardzo dobrze, wykonana kompetentnie, 
z dogłębną znajomością literatury przedmiotu i poświadczająca niezwykłą erudycję autora. Czytelniczą wrażliwość młodego uczonego potwierdzają przekonujące i mądre interpretacje wierszy. Bartosz Suwiński napisał książkę, którą przeczytałem „jednym tchem”, 
z radością i dużą satysfakcją poznawczą. Jest to bowiem praca znakomita. Dotyczy bardzo ważnej materii współczesnej oraz dzisiejszej poezji – dzieła Krystyny Miłobędzkiej, które domaga się nieustannego namysłu na styku fenomenologii i hermeneutyki, będącymi podstawą metodologii zastosowanej przez autora w dysertacji. Książkę Bartosza Suwińskiego oceniam jako świetnie napisaną, inteligentną i twórczą. Jest pytaniem o to, jak należy kształtować dzisiejszą świadomość literacką. 

Bartosz Suwiński, ur. 1985 roku w Kępnie. Poeta, krytyk literacki, doktor nauk humanistycznych. Poezję, prozę, szkice krytyczne i artykuły naukowe drukował m. in. w „Twórczości”, „Odrze”, „Toposie” i wielu tomach pokonferencyjnych. Opublikował tomy poetyckie: „Sehir” (Nowa Ruda 2010), „Bliki” (Warszawa 2013), „Odpust” (Gniezno 2013) i „Uroczysko” (Poznań 2014). Mieszka i pracuje w Opolu.