Poezja Anny Frajlich

Aby wiatr namalować i Tylko ziemia to pierwszy i drugi tom poetycki Anny Frajlich wznowiony w jednym woluminie przez oficynę Forma, pierwsze wydanie Aby wiatr namalować ukazało się w 1976 r. w Londynie, w Oficynie Stanisław Gliwa  pierwsze wydanie Tylko ziemia ukazało się w 1979 r. w Londynie, w Oficynie Poetów i Malarzy, Nagroda Kościelskich 1981 (Tylko ziemia). 

(…) Jest inna jeszcze cecha tej poezji. Ustawiczny rozrachunek z wierną pamięcią o starym kraju. Kraju, którego poetka nie opuściła dobrowolnie. Miałaby zapewne prawo do ostrych słów oburzenia, jeżeli nie nienawiści, to choćby rozgoryczenia. Ale nic z tego; nie wyczuwa się nawet mówienia przez zaciśnięte zęby. Wspomnienia poetki o Polsce, o Warszawie, o Żoliborzu są całkowicie pozbawione żółci, mimo że są intensywne, gęste, związane z życiorysem  wewnętrznym; więcej jeszcze: daje się wyczuć w nich łagodną pogodę pamięci i wspomnienia. Przyznam, że to imponuje.

(…) Jedno wszelako da się powiedzieć, przy całej dyskrecji lektury; ta liryka miłosna zakładająca czy szanująca grę w otwarte karty między partnerami, wyrozumienie, czy nawet sympatię wobec rywalki, zdolność przebaczenia, propozycję powrotu w oparciu o aktywność pamięci w tym, co dobre i autentyczne – otóż ta liryka miłosna jest w poezji polskiej czasów najnowszych czymś osobistym, takiego tonu u poetek raczej nie bywało – ani u Pawlikowskiej, ani u Szymborskiej, ani u Ewy Lipskiej, ani u Heleny Raszki…

Dobroć? – Tak. Ale ten ton jest mimo zwiewności w sposobie mówienia – silny.

o poezji Anny Frajlich – Witold Wirpsza, 6 listopada 1982 r.