Tom wierszy Jasia Kapeli – Modlitwy dla opornych w wydawnictwie Ha!art.

Jaś Kapela dojrzał, bo i sytuacja na świecie dojrzała. Zamiast śmieszkować, jak przystało na Dobrego Trolla, angażuje się po stronie planety Ziemia przeciwko reptilianom i jednemu procentowi najbogatszych.

Kinga Dunin: Jaś Kapela jest melancholijnym optymistą. Cierpi za miliony ludzi, drzew i zwierząt, a jednocześnie cieszy się, że nie płynie pontonem przez Morze Śródziemne.

Zenon Kruczyński: Modlitwy dla opornych są modlitwami nas wszystkich. Któż z nas jest wolny od  o p o r u  w jego wymyślnych konfiguracjach? Droga przed nami. Odpowiedzi dla odważnych i wolnych już gdzieś na niej czekają. Zawsze, gdy przychodzi kryzys, przynosi ze sobą rozwiązanie. Kto poszukuje – ten znajdzie. Jaś Kapela idzie Drogą, którą podąża się ku mądrości.

Wojciech Szot: Modlitwy dla opornych Jasia Kapeli to tom poezji dość niezwykły – chyba po raz pierwszy od dawna udało się komuś w polskiej poezji połączyć doświadczenia współczesności z poetycką materią.

Maciej Stroiński: Mogę tylko zapewnić, że nigdy się tak nie śmiałem, czytając poezję. Kapela z jakiegoś powodu „robi na lewicy”, ale umówmy się: prawdziwe trolle nie mają poglądów. Biorą i trollują cudze. Na przykład Rotę, Inwokację, nasz hymn narodowy, Herberta, Horacego i świętego Pawła – wszystko w jednym tomie! Gimbaza kochałaby, gdyby istniała.