Piotr Kępiński przypomina poezję Jacka Bierezina.  W jego tomikach nie znajdziemy ani śladu ciężkiej, wykoncypowanej myśli – wręcz przeciwnie, tworzą je teksty „natchnione”. Niekiedy są to poetyckie notatki, bywa, że tylko zapisy, które mogłyby rozwinąć się w poematy. Te tętniąceCzytaj dalej

Pisał, kiedy miał czas. Porzucał poezję, potem wracał do niej. Piotr Kępiński o Jacku Bierezinie.  Kto wie, może historia literatury tak naprawdę bardziej toleruje rzemieślników, a samotnych artystów łączących sztukę z życiem, wyrzuca poza swój nawias? Niewykluczone, że w ostatecznymCzytaj dalej