Nominacja w kategorii „Książka roku”
Marcin Świetlicki (ur. 1961), poeta, prozaik, wokalista zespołu Świetliki. Autor dziewięciu książek poetyckich i trzech powieści. Jest laureatem Silesiusa za całokształt twórczości (2012). Mieszka w Krakowie.
Jurorka ” Silesiusa”Justyna Sobolewska tak pisała o tomiku „Jeden” w Polityce: „Świetlicki lubi nowe początki: „nocą/umieram, rano wstaję z mar i zmór./I tak w kółko” („Nielęk”). Najpierw zapowiada koniec, zamyka jakiś etap – takim domknięciem był tom „Wiersze” sprzed dwóch lat, zbierający utwory z dziewięciu książek.
Teraz nowy tom „Jeden” (nawiązujący do liczbowych tytułów jego książek kryminalnych) jest pięknym odrodzeniem się po słabszych „Niskich pobudkach”: „Piszę teraz jak chłopiec/Wylewa się ze mnie” („Chyba tak to należy rozumieć”). Rzeczywiście ten tom wydaje się bliższy świetnym, wczesnym książkom, choćby „Schizmie”, a nawet wierszom młodzieńczym. Znowu pojawia się dosyć rzadki u niego znak pisarski: wykrzyknik. Ten tom jest spod znaku wykrzyknika, czyli entuzjazmu: „Dziewczyna/z Wenus na czole/mówi: niedziela!/niebieskie słońce!” (***). W miarę czytania czytelnik zaczyna się uśmiechać. Tak, to jest historia miłosna. I to nie historia o „człowieku, który budzi się codziennie w innym łóżku”. Ten bohater spotyka kobietę: „OPUSZCZAM GOTHAM Z KOBIETĄ KOTEM! TAK!” („GOTHAM”)”.