Julian Kornhauser został laureatem Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius, nagrodę za książkę roku otrzymała Barbara Klicka za „Nice”, a za debiut nagrodzono Aldonę Kopkiewicz, autorkę „Sierpnia”.
Nazwiska laureatów Silesiusa 2016 ogłoszono w sobotę 14 maja podczas uroczystej gali w Imparcie we Wrocławiu.
– Rok 2015 to był rok znakomity dal polskiej poezji – mówił prof. Andrzej Zawada, przewodniczący jury Silesiusa przed ogłoszeniem nazwisk laureatów. – Jury przeczytało 163 książki poetyckie, obradowało, a potem przez miesiąc czytało 10 wybranych, potem znowu obradowało i postanowiło nagrodzić za debiut Aldonę Kopkiewicz.
O jej tomie zatytułowanym „Sierpień” (Wydawnictwo Lokator 2015) prof. Tadeusz Sławek mówił: – Aldona Kopkiewicz podarowała nam poetycką medytację na temat przemijania, bez wstępu, bez ostrzeżeń o czym to będzie. „Sierpień” to czas, gdy silnie operuje słońce, ale jednocześnie zbliża się koniec. To poezja elegijna, opowiadająca o śmierci ojca. To próba poszukiwania i odzyskania języka, by mówić nim o rzeczach naprawdę ważnych.
Nagrodą za książkę roku wyróżniono Barbarę Klicką, autorkę „Nice” (WBPiCAK w Poznaniu). Tom Barbary Klickiej zachwycił Karola Maliszewskiego: – Nic, a „Nice” to żeńska forma nicości. Ta poezja jest ironiczna, półdrwiąca, ale mimo oschłości ukrywa na dnie ból. Pozostaje w nas po lekturze liryczny, ciemny osad.
Obie nagrodzone odbierając nagrodę z rąk Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia dziękowały i nie ukrywały wzruszenia.
Wrocławską Nagrodą Poetycką Sielsius za całokształt twórczości został uhonorowany Julian Kornhauser. Był obecny na gali, ale głos w jego imieniu zabrał syn Jakub.
– Chciałem serdecznie podziękować, że jesteście dziś z moim tatą i możemy przy takiej okazji razem świętować – mówił. – Tato zawsze uważałem, że twoja twórczość powinna tak właśnie zostać doceniona. Jesteś świetnym poetą!
Zdrowie nie pozwoliło laureatowi wejść na scenę, dlatego odbierał on nagrodę od prezydenta Wrocławia siedząc na widowni. Cała publiczność w tym momencie wstała i oklaskiwała laureata z całych sił.
– Julian Kornhauser debiutował pod koniec lat 60. ubiegłego wieku – przypominał prof. Andrzej Zawada, przewodniczący jury Silesiusa. – Był członkiem grupy poetyckiej „Teraz” wraz z Adamem Zagajewskim, Stanisławem Stabro, Jerzym Kornholdem i Jerzym Piątkowskim. Kornhauser to poeta wyjątkowy, jego twórczość jest swoista, eksponuje elementy poetyki nadrealistycznej jednocześnie ewoluując w stronę prostoty i oszczędności. W swoich wierszach oferuje bardzo lapidarne obrazki, ale o wielu znaczeniach. W ubiegłym roku wyszedł duży wybór jego wierszy „Tylko błędy są żywe” i mogliśmy wreszcie zobaczyć jego twórczość w całości.
Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius wręczono po raz dziewiąty. Ufundowało ją miasto Wrocław. Wynosi ona za całokształt twórczości – 100 tys. zł, za książkę roku – 50 tys. zł, za debiut roku – 20 tys. zł. Laureaci otrzymują też statuetki Silesiusa wykonane przez Michała Staszczaka.
Agnieszka Kołodyńska/wroclaw.pl
Zdjęcia Tomasz Walków