Na początku był „brulion”. O modelach kultury i poezji roczników sześćdziesiątych – książka Aleksandry Polewczyk w wydawnictwie Universitas już niedługo w księgarniach.
Piotr Śliwiński: „»Brulion«, o którym powiedziano dotąd mniej, niż można by się spodziewać, nie jest tematem łatwym, do podjęcia bez wahań i bez ryzyka. Badaczowi na przeszkodzie stoi uwikłanie w upraszczającą legendę, szereg niepogłębionych, lecz nośnych i dobrze znanych komentarzy, kontrola pamięci sprawowana przez dawnych redaktorów i autorów pisma. Z trudnościami tymi pani Polewczyk uporała się wybornie. Nikt tak jak ona, tak uważnie i odświeżająco, »brulionu« dotąd nie przeczytał”.
Dorota Kozicka: „Pani Polewczyk przekonuje, że warto oderwać się od utrwalonego mitu o »bruLionie« i potraktować jego działalność jako inicjacyjny gest nowego sposobu mówienia o kulturze, prowadzący do wyłonienia się nowego projektu kulturowego. Wykorzystując m.in. kategorię brulionowego tekstu Autorka wpisuje ten gest w ponowoczesny nie-porządek, kulturową różnorodność i traktuje jako »nieustanną transgresję« i proces negocjacji w polu kultury. Jednocześnie też przygląda mu się w perspektywie pozytywnych tradycji, traktowanych przez nią jako zbiór kulturowych elementów wykorzystywanych przez pismo, dzięki czemu udaje się jej pokazać szerszy, nie tylko polski, kontekst działania »bruLionu«”.