Poezje Jana Polkowskiego

W Wydawnictwie JMR Trans-Atlantyk – Instytut Myśli Józefa Tischnera ukazała się książka Jana Polkowskiego „Gdy Bóg się waha. Poezje 1977-2017”. 

Stanisław Srokowski pisał o poezji Polkowskiego: „Istotnie, jak Norwid w wieku XIX, tak Polkowski w wieku XXI staje się poetą sumienia, dotyka najsubtelniejszych stron ludzkiej natury, odwołuje się do najgłębszych pokładów człowieczej wrażliwości i sięga metafizycznych przestrzeni. W jego strofach najczęściej przeplatają się motywy morza, ciemności, światła, śmierci, słowa, ojca, matki i syna. Oto pejzaże morskie, które uzmysłowiają czytelnikowi, że natura staje się składnikiem intelektualnej i duchowej siły:

Przezroczystymi rękami robiłaś mi kanapki.//Wbijałaś po omacku nóż w nieruchome morze”.; „Wolność. Myślałem o niej kiedy ciepłą nocą//pływałem w labiryncie morza.”; „Czekam aż fala uderzy, przemyje wędrowny piasek//dobro, zło i płomyki schylonych za domem trzcin”.

Jan Polkowski, poeta i wydawca. Debiutował w niezależnym kwartalniku „Zapis” (1978). W latach 70., w czasie studiów na polonistyce UJ był działaczem Studenckiego Komitetu Solidarności. W latach 1978-1980 redagował publikującą poza cenzurą Krakowską Oficynę Studentów. Po wprowadzeniu stanu wojennego został internowany. Był założycielem i redaktorem naczelnym wydawanego w drugim obiegu kwartalnika „Arka”. W 1990 zaprzestał publikowania wierszy i został redaktorem i wydawcą dziennika „Czas Krakowski”.

Jest laureatem nagrody Fundacji im. Kościelskich (1983).