Karl Dedecius – Tadeusz Różewicz. Listy 1961-2013, tomy I i II. (Universitas, red. Marek Zybura, Andreas Lawaty).
Kiedy pod koniec 1961 nawiązywali ze sobą kontakty listowne, Dedecius – po spektakularnym sukcesie swojej antologii polskiej poezji powojennej Lektion der Stille – stał u, a właściwie już w progu swojej mającej potrwać półwiecze kariery translatorskiej. Różewicz natomiast był wówczas pisarzem o ustalonej w Polsce randze „młodego klasyka” – jego wczesne tomiki poezji uznano za przełomowe, stworzył też swoje najbardziej rewolucyjne dzieło, Kartotekę. Połączyło ich głębokie powinowactwo dusz, obejmujące także ich rodziny, czego wymownym świadectwem są zachowane listy. Nie były one pisane z myślą o przyszłej publikacji. Z czasem stawały się coraz bardziej intymne, nacechowane szczerością i swobodą, jaka jest możliwa tylko między prawdziwymi przyjaciółmi. Półwiecze tego epistolarnego dialogu, swoista kronika życia i twórczości obydwu mistrzów słowa, jest także refleksem powojennego dialogu polsko-niemieckiego: „Piszemy prywatnie naszą historię stosunków polsko-niemieckich – pisał Różewicz w lutym 1993 roku. – Bez polityków i kościołów”.