Jacek Łukasiewicz, przewodniczący jury „Silesiusa”: To był trudny wybór, bo to właściwie był wybór między dwoma opcjami. Albo „ młody” Foks albo któryś z zasłużonych, mocno już „osadzonych” pisarzy, którzy mieli ostatnio różne jubileusze, wydali w ubiegłym roku książki iCzytaj dalej