„Występy gościnne” Agnieszki Wolny – Hamkało

Już za miesiąc Wydawnictwo Igloo opublikuje tom wierszy „Występy gościnne”, znanej z obyczajowej bezkompromisowości wrocławskiej poetki Agnieszki Wolny- Hamkało. 

 

Marcin Sendecki: 

Agnieszka Wolny-­Hamkało wie, czego chce, robi to, co chce – i robi to dobrze, a nawet coraz lepiej. Co robi? Opowiada wierszami o życiu (swoim i trochę nas wszystkich) w dojmująco współczesnych dekoracjach. A także, jakżeby inaczej, o aktualnym życiu języka – i wykrawa sobie z niego, z języka, własną, ładną cząstkę. „Występy gościnne” podobają mi się tym bardziej, że najnowsza książka AWH okazuje się jej książką najlepszą. 

 

 

 

 

 

 

 

Prezentujemy trzy wiersze z tomu „Występy gościnne”

 

tribute to Berlin

 

Dla wszystkich, którzy kupują zapałki

i robią z nich studnie mosty stosy,

żeby tworzyć nowe źródła energii.

Kiedy mijamy drzewa i wieże telewizyjne,

Turków handlujących tytoniem pod wiaduktami,

kucharki palące w podwórkach – trochę lubimy tu być,

gdzie auta brudne od soli, pieniądze pachnące popcornem

i zapętlone filmy w video roomach. W miejskich akwariach

białe meduzy kołyszą się przez sen –

są fluorescencyjne jak wieże telewizyjne

i ciepłe w podgrzewanej wodzie.

 

mandala

 

Twoje malinowe trąbki, rewolucjo.

Twoje papierosy, twoje pomarańcze.

Tak jest! Miasto inwestuje w kolory,

będziemy bawić się w mieście

pośród ładnych nazw. Ty i twoje tatuaże

na dnie mojego oka – duże jak jeziora,

mądre jak obrazy. A miasto

lubi swoich rozbitków, układa ich

w ciepłych wnękach. Sny są jednak zrobione

z jakiejś Indonezji, tak myślę.

 

Lubię patrzeć na statki

i twoje morza czarne, miasto,

gdzie trumny wjeżdżają pod ziemię

jak trufle, a białe lodowiska

produkują przestronne lokale

i mentole z niebieską obwódką.

Ludzie to wielkie, niewrogie nam koty,

które śpiewają w piwnicach

popołudniową piosenkę

i robią sobie zdjęcia wśród dracen.

 

karmienie

 

patrzyłam jak odchodzi

na jego siwą głowę

w czasie rzeczywistym:

chybotliwą, suchą

 

i przypomniały mi się

połamane ważki

ulegające żółwiom

w cuchnącym akwarium.

zdjęcie

 

Agnieszka Wolny – Hamkało urodziła się w 1979 roku we Wrocławiu. Autorka książek poetyckich: Mocno poszukiwanaLontyGospelAni mi się śniSpamy miłosneNikon i Leica, Borderline  oraz książek dla dzieci: Nochal czarodziej (il. Antoni Wajda )Rzecz o tym, jak paw wpadł w staw (il. Józef Wilkoń). Współautorka antologii opowiadań Projekt Mężczyzna, ORWO i 7 grzechów głównych. W latach 2009–2011 współprowadziła w TVP1 program Hurtownia książek.  Wydała także zbiór szkiców poetyckich Inicjał z offu oraz powieść Zaćmienie. Mieszka we Wrocławiu.