„Portret Słowackiego” Pawła Hertza

W księgarni internetowej Zeszytów Literackich perła za pięć złotych: „Portret Słowackiego” Pawła Hertza. 

Wznowienie klasycznej biografii Juliusza Słowackiego. Tom wydany wspólnie z Biblioteką Narodową w ramach Biblioteki Pawła Hertza.

„W życiu Słowackiego – pisał Paweł Hertz rzeczywistość rozstrzygnie o powstaniu owej błogosławionej rysy, przydającej człowieczy wyraz idealnej twarzy poety, przywracającej walor myśli konwencjonalnej piękności jego słów. I choć ta rzeczywistość, ukryta często wśród dekoracji epoki, nie zawsze bywała dostrzegana, dziś ona właśnie, przetopiona w poezję, stanowi dla nas o urodzie jego dzieła. […] Sztuka jest wierną towarzyszką życia ludzkiego, idzie z nim razem trudną, zakurzoną drogą. Nie jest więc słuszne, by dzieło odrywać od twórcy, by w kolejach jego życia nie szukać pilnie owej rzeczywistości nagiej, bez której poezja jest tylko rezygnacją”.

„Paweł Hertz zmarł 13 maja 2001 r. w wieku 82 lat. Trzy lata wcześniej w gawędach nagranych dla Polskiego Radia mówił o sobie: – Tak się moje życie ułożyło, że w czasie jego długiego trwania poznałem setki ludzi najrozmaitszego stanu, zawodu, wyznania, pochodzenia, w kraju i poza krajem. Myślę, że odniosłem z tego wielkie korzyści bez względu na to, czy to były znajomości bliższe, czy dalsze. Każdy poznany człowiek coś ze sobą przynosił i chcę wierzyć, że również on, stykając się ze mną, coś z tego dla siebie brał – mówił”. (polskieradio.pl)