Rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Poezji Silesius!

Za nami pierwszy dzień unikatowego festiwalu organizowanego przez Europejską Stolicę Kultury Wrocław 2016, Festiwal Miłosza z Krakowa, Miasto Poezji z Lublina, Poznań Poetów i festiwal Europejski Poeta Wolności z Gdańska. Niniejszym rozpoczął się wrocławski tydzień z poezją.

W ramach współpracy międzymiastowej przy ulicy Podwale odsłonięto wczoraj mural na ścianie Szkoły Podstawowej nr 71 z wierszem Józefa Czechowicza. Lubelski poeta tym samym zaznaczył swoją obecność we Wrocławiu, natomiast w Lublinie, już na początku czerwca podczas festiwalu Miasto Poezji zostanie odsłonięty podobny mural z wierszem Tadeusza Różewicza. Wpływ literatury na przestrzeń miejską można też zauważyć w Zaułku Solnym, którego bramę opakowano wczoraj w poezję. Stowarzyszenie Garaże Kultury zainstalowało kurtynę, na której widnieją wiersze nominowanych do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej „Silesius”. Między innymi „Traktat poetycki” Juliana Kornhausera, który w sobotę odbierze nagrodę za całokształt twórczości: „Wiele dałbym za to, żeby/ ten wiersz był pudełkiem/ zapałek/ odkrytą lampką/ na biurku, kwitkiem z pralni./ To marzenie czyni mnie/ poetą”.

Po południu we wrocławskiej Mediatece odbyło się spotkanie z jedną z najwybitniejszych polskich poetek współczesnych, Urszulą Kozioł. Atmosfera spotkania, które poprowadził Mieczysław Orski, również poeta, prozaik, krytyk literacki i redaktor miesięcznika „Odra”, była bardzo kameralna, mimo licznego grona odbiorców. Poetka odwoływała się do kontekstu zewnętrznego, jaki towarzyszy jej twórczości. Mówiła o trudnościach zarówno w samym czytaniu, jak i odbiorze poezji, bowiem nie zawsze jesteśmy gotowi na przyjęcie tej „zgęszczonej mowy”, jaką jest niedosłowny wiersz. Odwoływała się także do dwu ważnych rocznic – śmierci Williama Szekspira i Miguela de Cervantesa, jej ukochanego pisarza. Poetka czytała też swoje wiersze, nie tylko wrocławskie, a na koniec zapowiedziała wydanie nowego tomiku zatytułowanego „Ucieczki”, którego tematem jest między innymi exodus uchodźców.

Wieczór również upłynął pod znakiem poezji, tym razem w połączeniu z muzyką. Około 500 osób uczestniczyło w koncercie Tworzywo i Poeci. W murach Starego Klasztoru zagrali Fisz i Emade z zespołem, natomiast poeci – Wojciech Bonowicz, Hanna Janczak i Filip Zawada melorecytowali, a nawet śpiewali swoje wiersze. Połączenie na scenie energii wszystkich występujących wywołało efekt zjawiskowy i porywający publiczność.

Na szczęście to jeszcze nie koniec, przed nami cały tydzień okołopoetyckich wrażeń. Już dzisiaj spotkania Poeci i Dyrektorzy, Wielkie i długie czytanie wierszy, Marcin Kurek, a także koncerty DEUTER i Bente Kahan z poezją Tadeusza Różewicza.

Pełen program na stronie: http://silesius.wroclaw.pl/festiwal/program/

Dołącz do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/596315070527026/

 

 

Dodaj komentarz