Relacja z czwartego dnia Festiwalu Poezji SILESIUS

 

Już ponad dwadzieścia spotkań, koncertów, wykładów i wieczorów autorskich odbyło się w ciągu ostatnich czterech dni. W minioną środę we Wrocławiu odbyły się: Lekcje Poezji dla gimnazjalistów, cykl konwersatoriów uniwersyteckich Krytyka i liryka, drugie spotkanie w cyklu Poeta Europy, Renowacja cokołów i rewizja pomników, a także koncert Marcina Świetlickiego z towarzyszeniem kwintetu jazzowego. 

Wcześnie rano w Gimnazjum nr 13 przy Reja Lekcje Poezji dla uczniów poprowadzili wybitni poeci współcześni Krzysztof Jaworski – z tematem „Poezja czy proza?” oraz Leszek Szaruga – „Wiersz jako forma przekazu literackiego, czyli co to wiersz i dlaczego?”, wprowadzając tym samym młodych odbiorców w wiecznie niezgłębiony świat wierszy. W Instytucie Filologii Polskiej z kolei studenci i inni goście uczestniczyli w dwu konwersatoriach, których koordynatorem był prof. Piotr Śliwiński, pod hasłem Krytyka i liryka. W części pierwszej „Poezja na żywo” wystąpili Adam Lipszyc, Joanna Orska i Piotr Sommer, natomiast w drugiej części Dorota Kozicka rozmawiała z Olgą Tokarczuk.

Temat tego spotkania brzmiał „Ocalona w prozie. O poetyckości w twórczości Olgi Tokarczuk”. Niczym bumerang powracało pytanie o różnice, podobieństwa i zależności między prozą a poezją. W tej pierwszej nieustannie należy czuwać nad ciągłością fabularną, dialogami i narracją, natomiast poezję charakteryzuje bezbrzeżna swoboda wypowiedzi i wolność, której prozaicy niekiedy poetom zazdroszczą. Pisanie wierszy wygląda „tak jakby się człowiek napalił jakiegoś narkotyku językowego”. Tokarczuk opowiadała też o ekscentrycznej poezji Williama Blake’a i jego obecności w życiu Janiny Duszejko – głównej bohaterki Prowadź swój pług przez kości umarłych, wielości interpretacji, poetyckich metaforach w powieści i o tym, że dobra poezja i proza mogą być tym samym, choć bardzo różni forma. „Prowadzę od zawsze wewnętrzny dialog gombrowiczowski: poezja czy proza?” – mówiła Tokarczuk, podkreślając, że dokonała świadomego wyboru gatunku literackiego, będąc po pierwsze: czytelniczką, a po drugie: pisarką.

Kontynuacją rozmów o istocie i znaczeniu poezji było spotkanie z wybitnymi klasykami poezji niemieckiej w cyklu Poeta Europy. Reiner Kunze, Michael Krüger i prowadzący spotkanie Jakub Ekier oraz Andrzej Kopacki zastanawiali się nad tym czy poezja coś zmienia, czy społeczeństwo jest do niej pozytywnie nastawione, jaki jest dziś status poety i czym jest zrozumiałość wiersza? Kunze dzielił się swoimi przemyśleniami. „Poezja jest jedną z form strategii przetrwania ludzkiego gatunku” – mówił. „Nawet w trudnych czasach będzie się śpiewać i będą to pieśni o trudnych czasach. Wiersz nie powinien być z założenia zrozumiały, bo to pojęcie relatywne. Każdy widzi to, na co jego dusza jest przygotowana. Poeta powinien więc dążyć do prostoty, do doskonałości zawartej w jak najmniejszej liczbie słów.” Krüger z kolei odwoływał się do myśli o języku oraz do czytania poezji po to, aby dowiedzieć się czegoś o sobie, a nie rozszyfrować to, co miał na myśli poeta. Obaj lirycy i tłumacze czytali wiersze, zastanawiając się nad pięknem i niebezpieczeństwami przekładu poetyckiego oraz ponadczasowością.

Środowy wieczór rozpoczął spotkaniem Renowacja cokołów i rewizja zabytków z poetami: Cezarym Domarusem, Darkiem Foksem, Romanem Honetem, Jakobe Mansztajnem, Szymonem Słomczyńskim, Dariuszem Sośnickim i Julią Szychowiak, których Ewa Sonnenberg i Agnieszka Wolny-Hamkało pytały między innymi o zmianę na współczesnej scenie poetyckiej, znaczenie nagród literackich, rywalizację między poetami czy medialność wierszy. A zakończył koncertem Marcina Świetlickiego z towarzyszeniem kwintetu jazzowego. Aranżacje jazzowe wierszy Świetlickiego spotkały się z entuzjazmem licznie zgromadzonej publiczności, osiągając swoje apogeum w ostatnim utworze. „A ona leży z nożem w plecach / troszeczkę na dywanie, troszkę na podłodze / skromnie skulona, o tak / jest wrzask / świadkowie są jak ryby, które przed chwilą nauczono mówić… / a ona leży z nożem w plecach / morderca idzie wolno korytarzem…”

Dzisiaj jeszcze spotkanie z Krystyną Miłobędzką, koncert Wacława Zimpla, Salon Silesiusa, czyli spotkanie z autorami nominowanymi do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej „Silesius” za debiut roku i Czytanie z duchami: Herbert, Miłosz, Szymborska, Różewicz i inni. Wspomnieniami i wierszami zawsze żywymi podzielą się Jacek Dehnel, M. B. Kielar, Bogusław Kierc, Jerzy Kronhold, Jacek Łukasiewicz, Krzysztof Siwczyk, Stanisław Stabro, Janusz Szuber i prowadzący spotkanie Wojciech Bonowicz.

Pełen program festiwalu: http://silesius.wroclaw.pl/festiwal/program/

Dołącz do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/596315070527026/